Sesja narzeczeńska w Krakowie na rynku o wchodzie słońca - Pauli i Martina

Sesja narzeczeńska Pauli i Martina w Krakowie

Zdjęcia narzeczeńskie o wschodzie słońca mają swój urok. Martin i Paula dali radę wstać bardzo wcześnie rano aby w ciepły czerwcowy poranek spotkać się na rynku w Krakowie na sesję zdjęciową. Rozpoczęliśmy już o 5 rano. Sukiennice i Kościół Mariacki nie są przypadkowym wyborem. Te okolice są po prostu ważne dla Martina i Pauli.

To co jest wyjątkowe to totalne pustki na rynku. Od czasu do czasu ktoś przemknie, ale w zasadzie to cały rynek był dla nas. Cisza, spokój i zupełna swoboda. Dla tych co rynek w Krakowie odwiedzają często widoki są na pewno wyjątkowe! Bo bez ludzi! No i ułożenia słońca też spotykane tylko o wczesnych godzinach porannych. Jest inaczej.

A na końcu wpisu link do innej podobnie wyjątkowej sesji z Martinem w roli głównej :)

Piękny cień w wąskiej szczelinie światła między Kościołem Mariackim, a Sukiennicami

W spojrzeniach można bardzo wiele wyczytać - tak jak i w tym Pauli i Martina

Długo nie ustali spokojnie!

Romantyczny pocałunek na krakowskim rynku o wschodzie słońca

Pierwsza część to cztery zdjęcia czarno-białe - romantyczne. Skupienie na emocjach, świetle ale też umiejscowienie całej historii sesji narzeczeńskiej ma krakowskim rynku.

Druga część to zdjęcia w kolorze, podczas wschodu słońca, może odrobinę cieplejsze i dające wrażenie ciepła przez to:

Piękny cień w sukiennicach daje wrażenie przestrzeni na zdjęciu

A już kilka kroków dalej światło się tak układa, że można zrobić zdjęcie samych sylwetek Martina i Pauli

Detal pokazujący 12cm obcasy Pauli… i piękne światło :)

Paula pod sukiennicami

I na koniec moje ulubione ujęcie z “Adasiem” i sukiennicami w tle:

Adam Mickiewicz i sukiennice

Paula i Martin pod słynnym “Adasiem” na tle sukiennic o świcie słońca

Gratuluję Wam Paulo i Martinie chęci i fantazji do sesji o wschodzie słońca w Krakowie!


Jeśli spodobały Ci się zdjęcia Pauli i Martina to zapraszam na WPIS O SESJACH NARZECZEŃSKICH - tłumaczę w nim dlaczego wiele sesji narzeczeńskich robię za darmo.

Jakiś czas temu robiłem Martinowi (bohaterowi powyższego wpisu) wyjątkową sesję biznesową. Zatytułowałem ją PORTRET BIZNESOWY NIE MUSI BYĆ NUDNY.