Ślub polsko-kameruński Kamili i Berengera

Kamila i Berenger

Pierwsza foteczka we wpisie pokazuje zakochanych Kamilę i Berengera na wzgórzu Trzy Lipki w Bielsku-Białej w dniu ślubu.

Opalają się w słońcu, zbierają siły na dalszą zabawę weselną, a krzyż w tle symbolizuje wartości jakimi się starają kierować w życiu - MIŁOŚCIĄ!

Kilka dni po ślubie Kamila i Berenger wyjechali na miesiąc miodowy. Zgodzili się napisać o swojej historii. Także miejscami będę ich cytował. A na końcu cały tekst:

Nasza podróż nie była pozbawiona wyzwań, ale każda próba tylko wzmocniła naszą więź i wzajemną miłość. Nauczyliśmy się pokonywać burze, trzymając się za ręce, przyjmować chwile szczęścia z wdzięcznością i budować wspomnienia, które będą żyły w naszych sercach na wieczność. A wszystko to dzięki Bogu, na którego fundamencie od początku budujemy naszą miłości poprzez wspólną, codzienną modlitwę.”

Przygotowania Berengera w Bielsku-Białej

Berenger przygotowywał się z ziomkami z Kamerunu w jednym apartamencie. Było wesoło! Pozytywnie i luźno:

Kiedy Młody Pan już kończył zakładać spinki do mankietów inni jeszcze pracowali koszule. I dobrze bo dzięki strojowi piłkarskiemu i kolorom skóry poczułem się jak w Kamerunie przez moment!

Podobno w Kamerunie na wesele cała rodzina kupuje jeden rodzaj materiału i wszyscy szyją sobie ciuchy w tym samym kolorze.

Berenger wybrał kolor biały ze złotymi dodatkami!

Jeśli dobrze zrozumiałem to suknie dziewczyn nie dotarły na czas i niestety wieczór wcześniej pobiegły do galerii po kiecki… ale podczas przygotowań gotowały tradycyjne potrawy kameruńskie.

Przygotowania szły bardzo sprawnie! Mieliśmy chwilę na portret Berengera, na schodach, z laską w złotym zegarku, ale przede wszystkim z błyskiem w oku:

Chłopaki po chwili też byli gotowi, z cygarami (a nie rozstawali się z nimi prawie w ogóle) wyglądali jak niezła ekipa:

Zrobiliśmy wszystkim portrety osobno, w parach z Młodych i w ogóle. Zupełnie inaczej niż w Polsce. Chłopakom zależało na zdjęciach! I wszystkie one są w strefie klienta oczywiście! Na koniec jeszcze fotka przed apartamentem. Zieleń w tle dobrze podkreśla białe stroje i laskę Berengera!

Przygotowania Kamili do ślubu w Bielsku-Białej

Kamila za to była jak anioł! Suknię wymyśliła sama, a uszyła jej przyjaciółka Basia co się nie boi wyzwań! SZACUN! Pierwszy raz w życiu szyła suknię ślubną i jak wyszło!

I jeszcze portrety Kamili:

Ślub Kamili i Berengera w Bielsku-Białej

Młoda Para spotkała się już pod kościołem pw. Andrzeja Boboli w Bielsku. Stamtąd wychodziłem kiedyś na Extremalną Drogę Krzyżową z bratem Mirkiem więc fajnie było wrócić i powspominać! Pierwszy pocałunek Kamili i Berengera tego dnia:

Wpierw podpisali dokumenty w zakrystii

A później poprosili rodziców o błogosławieństwo. Najbliższych Berengera reprezentował Cyric na miejscu ale jeśli dobrze pamiętam to ktoś inny miał komórkę i robił transmisję na żywo do mamy w Kamerunie i nie tylko:

A zaraz po błogosławieństwie Młodzi zaskoczyli rodziców prezentami i podziękowaniami.

I wtedy Młoda Para była gotowa aby wejść do świątyni na Mszę Świętą i ślub:

i już na miejscach przed ołtarzem

Po odczytaniu Słowa Bożego ksiądz podczas homilii mówił o Miłości. “Miłość jest twórcza i odkrywająca. Nie trzeba się nudzić w małżeństwie.” Zgadzam się z nim w pełni :) Ciekawe co Młodzi zapamiętali?

Ślub Kamili i Berengera

Kamila i Berenger zdecydowali się związać dobrowolnie, w zdrowiu i chorobie, w dobrej i złej woli, aż do końca życia!

Ten moment wydawał się tyle razy odległy i nierealny, a jednak nadszedł. Słowa zostały wypowiedziane po angielsku ale ja zapiszę wersję po polską:

Ja, Berenger, biorę ciebie, Kamilo, za żonę
i ślubuję ci miłość, wierność i uczciwość małżeńską
oraz że cię nie opuszczę aż do śmierci.
Tak mi dopomóż, Panie Boże wszechmogący, w Trójcy Jedyny,
i wszyscy Święci.

Moment później Berenger usłyszał od Kamili: 

Ja, Kamila, biorę ciebie, Berenger, za męża
i ślubuję ci miłość, wierność i uczciwość małżeńską
oraz że cię nie opuszczę aż do śmierci.
Tak mi dopomóż, Panie Boże wszechmogący, w Trójcy Jedyny,
i wszyscy Święci.

i wtedy usłyszeli, patrząc sobie ze wzruszeniem w oczy:


„Co Bóg złączył, człowiek niech nie rozdziela” (Mt 19,6).


Małżeństwo przez was zawarte ja powagą Kościoła katolickiego potwierdzam
i błogosławię w imię Ojca i Syna, † i Ducha Świętego. Amen.

i to wywołało żywiołową reakcję wśród zgromadzonych na ślubie:

Błogosławieństwo i nałożenie obrączek

Następnie po pobłogosławieniu obrączek wymienili się nimi:

Kamilo, przyjmij tę obrączkę jako znak mojej miłości i wierności.
W imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego.

Kamila odpowiedziała mężowi:

Berenger, przyjmij tę obrączkę jako znak mojej miłości i wierności.
W imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego.

i wtedy wymienili pełne szacunku pocałunki obrączek już założonych wzajemnie na palcach:

A jak już wrócili na miejsca to podczas modlitwy wiernych Młodzi z dumą zaprezentowali obrączki:

Msza Święta jest wyjątkową formą spotkania z Bogiem. Zachwycam się dziećmi, które ją przeżywają absolutnie naturalnie i spontanicznie. Sam jestem ojcem 4 pociech więc doskonale rozumiem rodziców, którzy łączą skupienie na Bogu i dzieciach równocześnie!

Kluczowym momentem Eucharystii jest moment przeistoczenia wina i chleba w krew i ciało:

Wierzę, że Bóg jest ze mną i każdym z nas, cały czas. Każdy oddech mi o tym przypomina. A Eucharystia mi o tym przypomina w sposób absolutnie wyjątkowy. Modlitwa Ojcze Nasz również:

Bardzo lubię też momenty wyciszenia, skupienia po przyjęciu Eucharystii:

Przed wyjściem z kościoła Młoda Para dziękując Bogu przez Maryję wykonała symboliczny gest uklęknięcia przed jej obliczem:

I w tym momencie polały się łzy. Domyślam się, że wdzięczności, zaufania, być może też przypomniał im się trud przez jaki przeszli i wsparcie jakie otrzymali dzięki łasce wiary, tego już dokładnie nie wiem.

W każdym razie wyraz twarzy Kamili mówi bardzo wiele o tym co czuje do męża:

Klimat wzruszenia i dziękczynienia błyskawicznie zamienił się w fiestę! Wyjście ze świątyni było głośne! Na zewnątrz ryk setek koni mechanicznych:

Życzenia i gratulacje

Wyjątkowo zdjęcia z życzeń zacznę tym co napisał Berenger kilka dni po ślubie:

“Jesteśmy głęboko wdzięczni za rodzinę i przyjaciół,

którzy przyjęli naszą miłość i świętowali nasz związek z taką radością i entuzjazmem.

Chcielibyśmy serdecznie podziękować każdej osobie,

która przyczyniła się do tego, aby nasz ślub był magiczną chwilą. 

Wasza obecność, wasze uśmiechy, gratulacje i modlitwy głęboko nas poruszyły i uczyniły ten dzień jeszcze bardziej wyjątkowym.”

Po życzeniach przyjaciele pakowali prezenty do samochodu, Młodzi się przytulali i ruszyliśmy na salę weselną, która mimo, że w środku Bielska to jakby na wsi! Ale miejscówka! Bo na ogródkach działkowych :)

Wesele w Bielsku-Białej

Oczywiście wesele rozpoczęło się tradycyjnym przywitaniem chlebem i solą przez rodziców:

a wszystko w dalszym ciągu było transmitowane do bliskich Brenegera nie tylko w Kamerunie:

Sala została wcześniej pięknie udekorowana. Podobno chłopaki z Kamerunu stanęli na wysokości zadania i błyskawicznie spełniali polecenia Basi, która włożyła całe serce w przygotowania ślubu i wesela! I w ten sposób wyszło świetnie! Mnie zachwyciła grafika łącząca Polskę i Afrykę:

Pierwszy taniec jak zapach Afryki!

Pierwszy taniec zachwycił chyba wszystkich weselników. Totalna radość, spontaniczność, energia! Chyba wszyscy się włączyli i wyluzowali. To był prawdziwy powiew Afryki!

Po takim mocnym rozpoczęciu był czas na pierwszy toast i pierwsze “gorzko”:

A wiele momentów było nie tylko nagrywanych ale i transmitowanych na żywo do Afryki! Niesamowite, że mama Berengera mogła być z nimi w tak ważnym dniu, mimo że fizycznie tysiące kilometrów dalej!

Po pysznym obiedzie biesiadnicy wrócili na parkiet i rozgrzali go do czerwoności. Zabawa była wspólna, każdy z każdym tańczył, bawił się, uśmiechał! Żadnych podziałów ani dystansu! Pełna radość:

Oczywiście po takim secie przebojów europejsko-afrykańskich konieczne było zaczerpnąć świeżego powietrza i przy okazji zrobić pamiątkowe zdjęcia rodzinne! A ja uwielbiam łapać takie spontaniczne momenty - nawet podczas robienia zdjęć rodzinnych. A może szczególnie wtedy kiedy nikt się nie spodziewa fotografa ;)

A tu rodzina Kamili:

I jeszcze przyjaciele i bliscy Berengera:

Jak już zrobiliśmy zdjęcia Młodej Pary z gośćmi to wróciliśmy na tort!

Który został precyzyjnie pokrojony, a w międzyczasie świadek już otwierał szampana

bo potem Młodzi się nim nakarmili po Afrykańsku czyli bez sztućców

A potem wypili szampana

Umówiłem się z Kamilą i Berengerem, że pojedziemy jeszcze na wzgórze 3 Lipki, żeby zrobić mini plener w dniu ślubu. Wyszło nam kilka bardzo fajnych zdjęć!

I po chwili kiedy zerknęli w obiektyw natychmiast wracali do swojej naturalnej radości. I to zdjęcie dobrze oddaje klimat i nastrój dnia:

Na koniec jeszcze tekst, który napisał Berenger kilka dni po ślubie - tym razem w całości. Kilka słów o ich historii i nie tylko. Domyślam się, że przetłumaczony automatycznie:


“Drodzy przyjaciele i rodzina,

Jesteśmy Kamila z Polski i Bérenger z Kamerunu i właśnie się pobraliśmy.

Pozwól nam zabrać Cię w podróż po naszej historii miłosnej, pełnej miłości, więzi i niezapomnianych chwil.

Pomimo naszego różnego pochodzenia udało nam się przekroczyć bariery kulturowe i językowe, aby zbudować solidny i satysfakcjonujący związek.  Nauczyliśmy się pokonywać wyzwania związane z odległością geograficzną, różnicami językowymi i kulturowymi.  Każda napotkana przeszkoda tylko wzmacniała naszą miłość i determinację, by być razem.  Zdaliśmy sobie sprawę, że miłość nie zna granic i jest w stanie pokonać wszystkie przeszkody. 

Kilka lat temu, dzięki projektowi papieskiemu Economy of Francesco, nasze drogi się skrzyżowały i od razu wiedzieliśmy, że rodzi się między nami coś wyjątkowego. 

Bérenger: moim nieodpartym urokiem zdobyłem serce Kamili od pierwszego wejrzenia, a podczas naszej, pierwszej rozmowy, Kamila potrafiła swoją słodyczą i dobrocią ukoić moją duszę. 

Pozostawiłem rodzinę, przyjaciół, pochodzenie, kulturę, projekty społeczne, ministrantów ze swojej parafii, Ruch Focolari. Z pomocą mej drugiej połowy, postanowiłem przyjechać do Polski, aby sformalizować nasz związek przed Bogiem i ludźmi.  Po dwóch latach związku na odległość przebyłem tak odległą drogę, zostawiając wszystko, co zacząłem budować w Kamerunie.

Nasza podróż nie była pozbawiona wyzwań, ale każda próba tylko wzmocniła naszą więź i wzajemną miłość. Nauczyliśmy się pokonywać burze, trzymając się za ręce, przyjmować chwile szczęścia z wdzięcznością i budować wspomnienia, które będą żyły w naszych sercach na wieczność. A wszystko to dzięki Bogu, na którego fundamencie od początku budujemy naszą miłości poprzez wspólną, codzienną modlitwę. 

Dzień naszego ślubu był ukoronowaniem naszej wspólnej podróży.  Był spełnieniem marzeń, momentem, w którym nasze dusze połączyły się tworząc nierozerwalną całość.  Otoczeni naszymi bliskimi, złożyliśmy śluby wiecznej miłości, obiecując sobie wzajemne wsparcie, wierność, szacunek, bycie na dobre i złe i miłość bez ograniczeń.  Otoczeni naszymi bliskimi złożyliśmy przysięgę, obiecując sobie miłość i wsparcie do końca życia.  Wybuchy śmiechu, łzy radości i intensywne emocje sprawiły, że ten dzień był niezapomnianym przeżyciem.

 Jesteśmy głęboko wdzięczni za rodzinę i przyjaciół, którzy przyjęli naszą miłość i świętowali nasz związek z taką radością i entuzjazmem.

Chcielibyśmy serdecznie podziękować każdej osobie, która przyczyniła się do tego, aby nasz ślub był magiczną chwilą.  Wasza obecność, wasze uśmiechy, gratulacje i modlitwy głęboko nas poruszyły i uczyniły ten dzień jeszcze bardziej wyjątkowym.

Chcielibyśmy również podziękować naszym rodzinom i przyjaciołom za ich bezwarunkową miłość i wsparcie podczas całej naszej przygody.  Jesteście filarami naszego szczęścia i jesteśmy wdzięczni za to, że jesteście u naszego boku.

Mamy nadzieję, że dzieląc się tymi zdjęciami, będziecie mogli przeżyć z nami chwile szczęścia, miłości i radości, których doświadczyliśmy w tym wyjątkowym dniu.  Niech każdy obraz będzie odbiciem naszej miłości i naszego wiecznego szczęścia.

Jeszcze raz z całego serca dziękuję za Waszą obecność i serdeczne życzenia.  Z niecierpliwością czekamy na dalsze wspólne pisanie naszej historii, ramię w ramię, z wami wszystkimi po naszej stronie.

 Z całą naszą miłością,

 Kamila i Berenger”


Wszystkie zdjęcia są już dostępne w strefie klienta. Możecie je nie tylko oglądać ale i pobierać i publikować. Hasło do nich znają Państwo Młodzi - ich pytajcie :)

.